Niedziela była piękna i słoneczna i bardzo chciałam zrobić już typowo wiosenny post. Udało się zrobić zdjęcia, a dziś rano za oknem zaskoczył mnie... śnieg... No, ale mam nadzieję, że chociaż na chwilę poczujecie się wiosennie oglądając zdjęcia :)
Zawsze chciałam mieć taką tiulową spódnicę, aż znalazłam idealną i w ulubionym przez mnie kolorze. Do szarości najbardziej uwielbiam róż w różnych odcieniach, tutaj akurat wybrałam ten jasny, pudrowy. Do całości jasna, jeansowa katana, którą ozdobiłam przypinkami. Jak Wam się podoba kochane? :)
całuję,
Milena
8 komentarze
Jak pięknie :) spódniczka idealnie się unosi, tiul pewnie jest bardzo sztywny :) Takie spódniczki lubię :) U mnie też wczoraj ładnie, wiosennie, a dzisiaj śnieg :D
OdpowiedzUsuńDziękuję 😘😘Troszkę wiało dlatego tak stoi spódniczka :) właśnie ten tiul jest miękki i dlatego jest bardzo wygodna ta spódnica :)
UsuńStylizacja jest przepiękna *.* Słodka dziewczęca i wiosenna <3
OdpowiedzUsuńSpódniczka rewelacja i cudowna gra kolorów <3
Mnie również zaskoczył dziś rano śnieg ;) a sądziłam, że w tym roku już go nie zastane.
*Bykocur*
no powiem Ci, że nawet nie wiem co mam napisać.
OdpowiedzUsuńJak w bajce.. po prostu!
jestem pod ogromnym wrażeniem!
slicznotka *-*
Świetne zestawienie.:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁał :) Jak dla mnie bomba - przepiękna stylizacja:) Czuć wiosnę w powietrzu - chociaż za oknem śnieg :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! Taka wiosenna i pastelowa!:)
OdpowiedzUsuń